Przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej w województwie łódzkim Tomasz Trela skierował w poniedziałek, 28 stycznia list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego, w sprawie szerzenia mowy nienawiści. Wszystko z powodu marszu narodowców, pod przewodnictwem znanego nacjonalisty Piotra Rybaka, zorganizowanego w dniu 74. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Auschwitz. Marsz wywołał oburzenie wielu osób.
Narodowcy, manifestujący przed niemieckim obozem zagłady Auschwitz, bez skrępowania nawoływali do nienawiści i przemocy, a sam Rybak wykrzykiwał antysemickie, pełne nienawiści hasła, wzywając do rozprawienia się z "żydostwem".
Na brak reakcji ze strony organów państwa i bezkarne szerzenie mowy nienawiści nie zgadza się przewodniczący SLD w województwie łódzkim Tomasz Trela, który skierował w tej sprawie list otwarty do premiera Mateusza Morawieckiego. Przewodniczący Trela pisze m.in. o biernej postawie policji i zwraca uwagę, że zachowanie nacjonalistów wypełniało znamiona przestępstwa z art. 256 Kodeksu karnego.
"Nie słyszał Pan co krzyczą? Nie czuł potrzeby natychmiastowej reakcji w obawie o kolejny międzynarodowy skandal, którego Polska znów będzie bohaterem? A pomyślał Pan, jak czuli się obecni tam byli więźniowieAuschwitz!?" - dopytuje premiera przewodniczący Trela.
Z listem przewodniczącego SLD w województwie łódzkim Tomasza Treli zapoznać można się tutaj.